Liczne badania naukowe potwierdzają silny związek między depresją, a alkoholizmem. Depresja alkoholowa to połączenie depresji i alkoholizmu. Zaburzenie to pojawia się u osób uzależnionych alkoholu, także w okresach abstynencji. Statystyki dowodzą, że ludzie tacy cierpią na zaburzenia nastroju częściej niż reszta ogółu. Przez wiele lat choroba ta dotykała głównie mężczyzn. Jednakże ostatnie statystki wskazują na znaczny wzrost przypadków wśród kobiet.

Często to depresja jest przyczyną alkoholizmu, choć w wielu przypadkach przyczyną depresji jest alkoholizm. O depresji alkoholowej mówi się zazwyczaj w tym drugim kontekście. Natomiast sytuację, w której nałóg alkoholowy rozwija się w przebiegu depresji, definiuje się jako alkoholizm wtórny. Bez względu na to, co było pierwsze, leczenie tych dwóch przypadków jest ogromnym wyzwaniem dla specjalistów w dziedzinie psychiatrii, jak i chorego pacjenta. 

Objawy depresji alkoholowej

Przejawy zaburzeń nastroju i emocji w chorobie alkoholowej są bardzo podobne do tych, które cechują depresję. Do najczęstszych objawów należą:

  • długotrwałe obniżenie nastroju wyrażające się smutkiem, niepokojem złością, przygnębieniem, apatią, , poczuciem bezsilności, pesymizmem, rozdrażnieniem,
  • brak lub utrata zdolności z odczuwania przyjemności, inaczej anhedonia oraz niechęć do wykonywania ulubionych czynności,
  • brak energii, znużenie oraz szybkie męczenie się.

Wyżej wymienionym objawom depresji towarzyszyć mogą:

  • brak motywacji do działania i spadek aktywności ruchowej,
  • zaburzenia poznawcze – problemy z pamięcią, koncentracją uwagi, podejmowaniem decyzji oraz spowolnienie myślenia,
  • utrata krytycznego dystansu do własnego stanu,
  • zaburzenia łaknienia, snu i libido,
  • różnorodne dolegliwości bólowe (migreny, bóle brzucha, mięśni itd.),
  • utrata wiary w siebie oraz niska samoocena, 
  • nieuzasadnione poczucie winy i grzeszności,
  • agresja,
  • wycofanie społeczne,
  • zachowania autodestrukcyjne i przejawiające się myśli samobójcze.

O diagnozie potwierdzającej występowanie depresji możemy mówić wówczas, gdy minimum dwa podstawowe i dwa dodatkowe objawy utrzymują się przez okres dwóch tygodni.

Uzależnienie od alkoholu jest kluczowym symptomem, który uzupełnia powyższy obraz
w przypadku depresji alkoholowej. Nasila ono pozostałe oznaki choroby i odwrotnie – złe samopoczucie psychofizyczne bardzo często skłania do sięgania po alkohol. Spożycie coraz większej ilości trunków w celu chwilowego poprawienia  nastroju pogłębia zarówno nałóg, jak i depresję alkoholową.

Rodzaje depresji alkoholowej

Depresja może łączyć się z alkoholizmem w wieloraki sposób. Jeśli te dwie choroby występują jednocześnie u jednego pacjenta, lekarze nazywają to zjawisko tzw. diagnozą podwójną. Można ją stwierdzić, gdy:

  • Depresja jest przyczyną alkoholizmu – pacjent cierpiący na depresję lub stany depresyjne traktuje alkohol jako lek na smutki i pewien rodzaj znieczulenia. Poprzez regularne picie jeszcze bardziej pogłębia depresję, a tym samym rozwija w sobie chorobę alkoholową.
  • Depresja pojawia się w pierwszej fazie uzależnienia – jako jego powikłanie. Objawia się w momencie, gdy chory uświadamia sobie, że alkohol jest jego poważnym problemem. Kiedy sytuacja ta całkowicie go przerasta, zmienia się chemia jego mózgu i w konsekwencji powstają zaburzenia o charakterze depresyjnym.
  • Depresja pojawia się w czasie odstawiania alkoholu – jest ona jedną ze składowych zespołu odstawienia. Co zaskakujące, w takich sytuacjach choroba ma zwykle przewlekły charakter (trwa około miesiąca) i nie wymaga stosowania terapii farmaceutycznej.
  • Depresja spowodowana abstynencją – ten typ depresji jest bardzo niebezpieczny, ponieważ wywołana abstynencja prowadzi z powrotem do uzależnienia. Pacjent uważa się za wolnego od nałogu, ale to nie daje mu satysfakcji i poczucia szczęścia. Pojawiają stany depresyjne oraz przygnębienie, a wraz z nimi chęć na alkohol.

Przyczyny depresji alkoholowej

Depresja może wystąpić na każdym etapie choroby alkoholowej:

  • w okresach przewlekłego zatrucia alkoholowego,
  • po odstawieniu alkoholu,
  • w czasie długotrwałej abstynencji.

Zdarza się, że obniżenie nastroju związane z odstawieniem alkoholu często ma charakter przejściowy i ustępuje w samoistny sposób po około 2–3 tygodniach. Choroba alkoholowa w dwóch pozostałych przypadkach może prowadzić do pełnoobjawowej depresji.

Znaczącą rolę w rozwoju depresji alkoholowej odgrywa toksyczny wpływ alkoholu na ośrodkowy układ nerwowy , co powoduje zaburzenia wydzielania neuroprzekaźników, a także deficytowa dieta. Prowadzi ona do niedoborów niektórych związków – szczególnie witamin z grupy B – niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania mózgu.

Stany depresyjne w przebiegu choroby alkoholowej mają związek także z pogarszającą się sytuacją życiową alkoholika. Uzależnienie prowadzi zazwyczaj do kryzysu i rozpadu więzi z bliskimi, co przyczynia się do narastających problemów zawodowych i finansowych. Te okoliczności uważane są za czynniki, które sprzyjają rozwojowi depresji.

Leczenie depresji alkoholowej

Leczenie depresji alkoholowej jest niełatwe z powodu ostatecznej diagnozy. Symptomy depresji często kryją się pod objawami alkoholizmu i trudno je dostrzec nawet najlepszemu specjaliście.

Jeśli problem nie jest poważny, zwykle wystarczą nowoczesne leki zmniejszające głód alkoholowy, jak i przeciwdepresyjne w połączeniu z psychoterapią. Jednak terapia jest długotrwała i niezakończona na stałe, gdyż te dwie choroby mają charakter nawracający. By uzyskać rezultaty w leczeniu konieczna jest duża motywacja i wytrwałość w drodze do wyzdrowienia.

Warto również pamiętać, że nie ma wielu psychiatrów, którzy specjalizują się
w leczeniu tych dwóch zaburzeń. Kolejną kwestią jest brak placówek szpitalnych, gdzie choroby te mogą być leczone razem. Alkoholicy trafiają na oddziały odwykowe, a osoby z ciężką depresją na oddział psychiatryczny. Natomiast pacjenci z podwójna diagnozą są poza systemem. 

W chorobie alkoholowej zaburzenia nastroju przebiegają w zdecydowanie cięższy sposób niż u osób nieobciążonych nałogiem. W tym przypadku znacznie trudniej jest osiągnąć sukces terapeutyczny. Pacjenci ze zdiagnozowaną depresją alkoholową zazwyczaj są niechętni do współpracy ze specjalistami. Następną barierą jest trudność z wdrożeniem skutecznej farmakoterapii, ponieważ nałóg jest przyczyną braku konsekwencji w przyjmowaniu leków.  Co gorsza, chorzy często łączą leki z alkoholem, co nie tylko zmniejsza ich skuteczność, ale także może prowadzić do niebezpiecznych interakcji.

Podsumowując, współistnienie alkoholizmu i depresji alkoholowej stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia i życia człowieka W związku z tym  oba schorzenia wymagają bezwzględnego leczenia.. Szacuje się, że około 12% przypadków depresji alkoholowej kończy się samobójstwem.